9 maja 2013

To mnie wkurza #1 : YOLO


Dla niewtajemniczonych „YOLO” oznacza:  „You Only Live Once”(żyje się tylko raz) .  Jest to czymś w stylu „Carpe Diem” z tą różnicą, że „YOLO”  jest mottem nastolatków, pozerów którzy chcą pokazać jacy to są szaleni. Zwrot ten rozmnożył się z taką prędkością jak króliki w Australii za sprawą Kanadyjskiego rapera Drake-a i jego piosenki „The Motto”.  Co tak naprawdę mnie w tym wkurza? To, że „YOLO” powinno być używane przez ludzi którzy robią coś na pozór niemożliwego, coś przy czym słyszą ciche szepty śmierci, a jak jest? Ludzie piszą „YOLO” pod każdym zdjęciem jakie tylko wstawią na facebook-a czy instagrama. Początkowo może i było to fajne, ale teraz gdy widzę #YOLO na myśl przychodzi mi tylko: „ Kur*a, wszyscy wiemy, ze żyje się tylko raz, nie jesteś pieprzonym kotem”.  Tak na zakończenie przypomnę, że używanie „YOLO” może kogoś zranić, kogoś kto nie może go używać kogoś takiego jak np. Gandalf Biały

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz